Nanoil Hair Volume Enhancer – mój najlepszy spray zwiększający objętość włosów
Witajcie Piękne Istoty!
Dziś recenzja świetnego kosmetyku, który wpadł mi w ręce. Ile razy marzycie o tym, aby Wasze włosy były pełne objętości i lekkości, a tymczasem już po 2-3 godzinach stają się oklapłe i zwisają z głowy w smętnych strąkach?
Mnie niestety natura nie wyposażyła w burzę gęstych i bujnych włosów: mam cienkie pasma, które szybko przetłuszczają się u nasady. Ciężko mi dodać im lekkości, ale odkryłam świetny kosmetyk, dzięki któremu to jest możliwe i bardzo proste! Zapraszam na recenzję Nanoil Hair Volume Enhancer.
Nanoil Hair Volume Enhancer – czym jest ten kosmetyk?
To specjalny, lekki spray do stylizacji włosów, którym trudno nadać objętość i lekkość. Jeśli macie cienkie włosy – tak jak moje, lub jeśli Wasze pasma są grube, ciężki i trudno sprawić, że staną się puszyste – ten spray na objętość jest idealny dla Was! Jest lekki, łatwy w użyciu (rozpylacie go na włosach), ma piękny zapach, wyjątkową skuteczność i dużą wydajność. A oprócz tego, że natychmiast odbija włosy od nasady, to pielęgnuje je dodatkowo dzięki składnikom odżywczym, o których bardzo chcę Wam powiedzieć.
Nanoil Hair Volume Enhancer – analiza składu
Słowo się rzekło 🙂 Wspomniałam, że Nanoil Volume Enhancer ma składniki pielęgnujące, co jest w ogóle fenomenem jak na spray do stylizacji włosów. Nie spotkałam takiego świetnego składu w żadnym innym kosmetyku na objętość. Znajdziecie tu:
- Białka pszenicy — genialnie wzmacniają włosy i sprawiają, że są one mocniejsze, odporne na zniszczenie, ładnie się układają, są lekkie i puszyste i się nie puszą.
- Keratynę — pewnie już znacie to białko, które jest ważnym budulcem włosów; poprawia ich strukturę, korzystnie wpływa na ich grubość i kondycję.
- Panthenol — kolejny “hit” w pielęgnacji włosów! Ma działanie nawilżające, wygładza włosy, zapobiega ich plątaniu, ułatwia modelowanie, nadaje im połysk i gładkość.
Ogólnie ten spray ma świetny skład, nie zawiera tłustych i ciężkich substancji, nie skleja włosów i nie zostawia białego, sztywnego nalotu jak większość tradycyjnych kosmetyków do stylizacji.
Jak stosuję spray zwiększający objętość Nanoil?
Ten spray stosuje tak naprawdę an kilka sposobów; przede wszystkim w “tradycyjny” sposób, czyli taki, jaki podaje producent na stronie i opakowaniu. Czyli myję włosy, osuszam w ręcznik, spryskuję sprayem, rozczesuję, biorę suszarkę i susze włosy. Nie używam okrągłej szczotki, bo nie lubię, ale podczas suszenia delikatnie unoszę pasma do góry. Spray działa świetnie i włosy szybko nabierają objętości. Ale czasem używam go też na suche włosy, pochylam głowę w dół, zraszam pasma sprayem, czeszę i podnoszę głowę – włosy zyskują ładną objętość! <3
Nanoil Hair Volume Enhancer – efekty
Efekty na moich włosach są oszałamiające i serio nie przesadzam. Moje włosy dawno nie były tak ładne i lekkie, pełne objętości PRZEZ CAŁY DZIEŃ. Ogólnie podsumowałabym całość tak:
- Spray genialnie unosi włosy od nasady i zwiększa objętość fryzury.
- Sprawia, że moje włosy wydają się grubsze i wyglądają na gęstsze <3 <3
- Nadaje gładkości (włosy są mega mile w dotyku!) blasku i ułatwia ich modelowanie.
- Pielęgnuje włosy podczas stylizacji, co jest dla mnie po prostu bardzo pozytywnym zaskoczeniem.
Spray na objętość Nanoil – moja opinia
Moja opinia jest taka, że (pewnie się domyślacie) ten spray to hit! Nie wyobrażam sobie już pielęgnacji i stylizacji włosów bez niego, dlatego gorąco polecam, a nawet namawiam wszystkich, którzy marzą o bujnej czuprynie 🙂 Wskakujcie na stronę Nanoil (www.nanoil.pl) i dodawajcie to cudo do koszyka!
Dodaj komentarz