Jak działa pianka do włosów i do czego można jej używać?
Cześć,
ostatnio zaprzyjaźniłam się z pianką do włosów, bo moje włosy straciły trochę na objętości i musiałam ratować się odpowiednią stylizacją. Czy wy też używanie pianki do włosów regularnie?
Bohater wpisu: pianka do włosów
To jeden z popularniejszych produktów do stylizacji, który najczęściej wybierany jest przez profesjonalistów. Oni doskonale wiedzą, jak wycisnąć z pianki 100% właściwości. W warunkach domowych też sięgamy czasem po ten produkt, ale w wielu przypadkach nie wiemy, jak go poprawnie używać.
Czas na krótkie przedstawienie pianki (jak właściwie działa?) i poradnik dotyczący jej zastosowania.
Jak działa pianka do włosów?
Pianka do włosów to kosmetyk, którego nie może zabraknąć na półce każdej posiadaczki niesfornych włosów. Kochają ją szczególnie osoby o włosach kręconych i pozbawionych objętości (jak moje). Oczywiście pianka do włosów przydaje się też w momencie, gdy chcemy zrobić efektowne i trwałe upięcie.
Można uogólnić to mniej więcej tak: pianka to nasz sprzymierzeniec i zaufany sojusznik w codziennej stylizacji włosów.
- Zwiększa objętość włosów od nasady.
- Ułatwia modelowanie i upinanie włosów.
- Zapewnia fryzurze trwałość na wiele godzin.
- Podkreśla i pogłębia skręt włosów.
- Zapobiega puszeniu się i elektryzowaniu.
- Może dodatkowo pielęgnować włosy.
Cztery zastosowania pianki do włosów, o których mogliście jeszcze nie wiedzieć
To teraz czas na odkrycie najpopularniejszych zastosowań pianki do włosów. A może wcale nie tak popularnych? Jeśli któreś z nich was zaskoczyło, dajcie znać w komentarzach.
1. OBJĘTOŚĆ NA ŻYCZENIE
Pianka do włosów przede wszystkim zwiększa objętość i nadaje fryzurze odpowiedni kształtu. Jeśli masz – podobnie jak ja – włosy pozbawione objętości, oklapnięte i po prostu smętne, koniecznie wypróbuj piankę. Porcja wielkości orzecha włoskiego wgnieciona u nasady włosów doda objętości i sprawi, że całość będzie wyglądała o wiele lepiej.
Oczywiście zasada jest prosta – im krótsze włosy, tym mniej pianki potrzebujesz, żeby nadać im objętość. Warto pamiętać, że nadmiar pianki sklei i obciąży pasma, zamiast poprawić ich wygląd.
2. PODKRĘCENIE I UTRWALENIE
Marzą ci się loki jak z okładki? To proste, jeśli masz pod ręką piankę do włosów. Drugie jej zastosowanie dotyczy właśnie włosów kręconych.
Wystarczy po umyciu i wstępnym osuszeniu ręcznikiem wgnieść we włosy piankę i wysuszyć włosy np. dyfuzorem. Jeśli używasz zwykłej suszarki, możesz nawinąć pasma na wałki, kiedy będą jeszcze lekko wilgotne. Po dokładnym wysuszeniu włosów wystarczy zdjąć wałki i ułożyć włosy palcami. Uwaga: nigdy nie rozczesuj kręconych włosów!
3. TERMOOCHRONA
Niewiele osób wie, że odrobina pianki do włosów może też ochronić włosy np. przed wysoką temperaturą suszarki/prostownicy lub promieniowaniem UV. Szczególnie panie, które farbują włosy, powinny stosować piankę regularnie, przed każdym suszeniem i stylizacją włosów. Warto, bo pianka ułatwia rozczesywanie włosów, więc chroni je także przed uszkodzeniami mechanicznymi.
4. ŁATWE UKŁADANIE WŁOSÓW
Ostatnie zastosowanie pianki do włosów pewnie znacie. Chodzi o wykorzystanie jej, aby ułatwić sobie układanie i upinanie włosów, które bezpośrednio po myciu mogą wyślizgiwać się z upięcia, puszyć i elektryzować. Dobra pianka do włosów załatwia sprawę.
Wystarczy przed stylizacją włosów wgnieść niewielką ilość pianki we włosy i rozczesać ją na całej ich długości. Po lekkim przesuszeniu włosy powinny stać się podatniejsze na układanie. Koniec z wysuwającymi się wsuwkami, wystającymi z koka niesfornymi końcówka i rozplątującym się warkoczem.
Dodaj komentarz